×

Grasz w gry godzinami i nie zamierzasz przestać? Wiemy, jak możesz wyglądać za 20 lat!

Grasz w gry? Spędzasz przed telewizorem, konsolą i padem w ręku znaczną część czasu? To może się naprawdę źle dla Ciebie skończyć!

Kanadyjska strona OnlineCasino.ca opublikowała przerażające informacje dotyczące osób, które spędzają godziny dziennie na graniu. Na podstawie zgromadzonych danych, powstał wizerunek człowieka, który przez lata był uzależniony od tego typu formy rozrywki. Choć jest to tylko groteskowy model, widok przeraża i daje do myślenia, bo z pewnością nikt nie chciałby tak wyglądać w przyszłości.

Wizualizacja przyszłego gracza, który przez 20 kolejnych lat nie zmienił swoich nawyków

Już pod koniet 2017 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegała przed konsekwencjami obsesyjnego grania w gry, które może prowadzić do zaburzeń psychicznych, ale nie tylko… Jak WHO definiuje uzależnienie od gier ? Według organizacji to „typ stałych lub powtarzających się zachowań związanych z grami wideo, zarówno po sieci (np. przez internet) lub w trybie offline”.

Na kanadyjskiej stronie internetowej OnlineCasino.ca pojawiła się charakterystyka osób, które spędzają znaczną część czasu grając na konsoli – rodzaj konsoli nie ma tutaj znaczenia. Na podstawie wielu raportów przeanalizowano wpływ interaktywnej rozrywki na ciało graczy. Niepokojące, a wręcz przerażające wnioski pozwoliły na stworzenie groteskowego modelu Michaela – postaci, która przez 20 lat nie zmieniła swoich nawyków i grała w gry.

Wizualizacja przyszłego gracza jest na swój sposób odrażająca. Postać przedstawia zdeformowaną, łysiejącą głowę z przekrwionymi oczami i owrzodzeniami na palcach, które powstały od wielogodzinnego grania. Całość dopełniają owłosione uszy, blada skóra spowodowana złą dietą i brakiem ekspozycji na słońce, wyraźnie opuchnięte kostki, zapalenie stawów, żylaki, a przede wszystkim otyłość.

Na tym nie koniec…

Godziny spędzone przez konsolą w pozycji siedzącej rzutują na bezsenność, zmęczone oczy, a nierzadko również brak odpowiedniego nawodnienia. Do tego wszystkiego dochodzą blokady m.in. w obrębie dłoni ze względu na powtarzające się ruchu danego palca czy ograniczenia ruchomości w stawach, co przekłada się na nieprawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Plecy wielu graczy są trwale wygięte w nienaturalnej pozycji, co rzutuje zarówno na przeciążenie odcinka lędźwiowego pleców, jak i obciążenie szyi. W konsekwencji nawet najprostszym ruchom może zacząć towarzyszyć ból wynikający ze sztywności mięśni i brakiem ruchomości w stawach.

Ratuj się zanim będzie za późno

Chcąc nie wyglądać i nie czuć się jak Michael, trzeba jak najszybciej czas spędzony przed konsolą, a zwłaszcza czas w pozycji siedzącej. Te słowa mają szczególne znaczenie w takim okresie jak teraz. Okresie, kiedy wielu z nas jest zmuszona do spędzania czasu w domu z powodu pandemii koronawirusa. Najlepszym dowodem na to, że coraz więcej osób zaczyna grać w gry, jest fakt, że podczas kwarantanny popularność gier online wzrosła niemal o 20%! Choć mamy więcej czasu i oczywiście krótka rozgrywka w Fifę od czas do czasu na konsoli jeszcze prawdopodobnie nikomu nie zaszkodziła, pamiętajmy, że wszystko ma swój umiar i nie zapominajmy o ruchu.

Rady, które warto wziąć sobie do serca

Co zrobić, żeby jak najmniej przypominać Michaela?

  • ogranicz czas spędzony przed konsolą
  • regularnie ćwicz
  • rozciągaj się
  • nie przemęczaj oczu
  • staraj się zachowywać prawidłową postawę
  • jak najmniej siedź
  • ogranicz spożywanie słodyczy i fast-foodów
  • nawadniaj organizm

Choć przedstawiony na zdjęciach Michael w rzeczywistości nie istnieje, a postać jest na swój sposób przerysowana, doskonale pokazuje, jak poważne konsekwencje grożą osobom, które spędzają znaczną część czasu grając w gry. Tak więc gracze, miejcie się na baczności!

Źródła: www.onlinecasino.ca

Może Cię zainteresować